czwartek, 2 września 2010

Berlin...

Jestem :D
Troszkę się działo... Awaria komputera, nowy samochód oraz... niezapomniane spotkanko! :)

Wreszcie marzenie się spełniło ;) 
Miałam zaszczyt poznać trzy niesamowite, oryginalne i wesołe babeczki:
Dziewczyny nawet nie wiecie jak ja się cieszę, że Was poznałam, dzięki wielkie za weekend pełen wrażeń, za pogaduchy, za wszystko ;)
Czekam z utęsknieniem na kolejne spotkanie - buźka :*

Dwa pierwsze zdjęcia zrobili nam Panowie biegacze ;)


7 komentarzy:

etrala pisze...

więcej, więcej tych z lasu :D
sa boskie :D

Kochana...jak było Ty wiesz :)
dziekuję a serniczka smak pamiętam do końca zycia :)
ale to oczywiście zasługa Eryka hehehe
w końcu jestes :*

doti40 pisze...

Cieszę się razem z Tobą!! I wierze, że było to wspaniałe spotkanie!! I zazdroszczę bardzo!!! Też bym chciala ;-)

lezurk pisze...

cudnie :)
takie spotkania są najlepsze. wierzę, że było fantastycznie...

Anonimowy pisze...

Wow what a great meeting! Looks like you girls had a wonderful time, and the photos are really fantastic!!!!

Hugs

Anonimowy pisze...

hejooooooo

co tu ukrywać. nasze spotkanie należy już do tych niezapomnianych i jedynych w swoim rodzaju. Gdyby wszyscy wiedzieli co my hihihiihih...ja do tej pory wspominam i szkoda że nie mieszkamy bliżej...

wkrótce prześlę linki do zdjęć

ściskam

M

Magdalena (m2m) pisze...

MAdziu, piękne zdjęcia :)):) Tak jak MArta pisze, szkoda, że nie mieszkamy bliżej ;) Liczę na następne spotkanko ;)

Magdalena (m2m) pisze...

MAdziu, piękne zdjęcia :)):) Tak jak MArta pisze, szkoda, że nie mieszkamy bliżej ;) Liczę na następne spotkanko ;)